Przenośne ładowarki do telefonów, tabletów i innych urządzeń elektronicznych
Nie wiem czy Państwo tak jak ja spotkali się kiedyś z sytuacją, gdy musieli Państwo zadzwonić gdzieś w pilnej sprawie, niestety jednak telefon właśnie się rozładował. „Motyla noga”, „kurcze pióro” i wiele innych epitetów wówczas się ciśnie na usta. Czoło się poci, przyspiesza oddech. Panika pojawia się w oczach takiego osobnika. Pół biedy gdy chodzi o zakupy i ostatnie konsultacje z współmałżonkiem, narzeczoną, chłopakiem lub z dziewczyną. . (Bywa jednak, że w takich przypadkach nie jest to pół biedy, ale jest to wręcz dramat - znamy te sytuacje gdy rozdrażniona nasza połówka wygląda niczym Pudzian na ringu.. Wszyscy czują respekt. )
Wróćmy jednak do meritum sprawy. Tak więc w twojej ukochanej maszynce brak prądu. Jest strasznie, ciemno niczym stan wojenny. Młodszym czytelnikom pewnie nic nie mówi stan wojenny. I ta ciemność. Hmmm szanowna młodzieży jest to tak jak się ma niespodziewaną klasówkę a wczoraj grało się przez wiele godzin w swoją ulubioną gierkę.

Co o tym myślisz?